Wybrzeże Bałtyku to jeden z najczęstszych kierunków wakacyjnych Polaków. Kurorty nadmorskie w Polsce oraz styl podróżowania przez lata przeszły niemałą metamorfozę. Dawne rybackie wioski zmieniły się w popularne miejscowości wypoczynkowe, w miejsce wiklinowych koszy pojawiły się parawany, a przedwojenne polskie kurorty nad morzem z klasą stają się letnimi stolicami disco polo. Zajrzyjmy razem do najpopularniejszych kurortów nad Bałtykiem i zobaczmy, jak zmieniły się na przestrzeni lat.
Nad Bałtykiem nie brakuje turystycznych miejscowości, które od lat zachwycają pięknymi plażami, historycznymi zabytkami i licznymi atrakcjami. Szczególnie dużą popularnością wśród turystów szukających relaksu na polskim wybrzeżu Bałtyku cieszą się takie kurorty jak:
Jeśli chcesz poznać historię wybranych kurortów nad polskim morzem, czytaj dalej!
Początki turystyki w polskich kurortach nad morzem przypadają na drugą połowę XIX wieku. To wtedy do rybackich wiosek zaczęli napływać pierwsi letnicy, którzy wynajmowali izby w domach rybaków. Rosnąca liczba turystów wymusiła powstanie infrastruktury turystycznej i przekształcenia wiosek rybackich w miasteczka, a następnie w polskie kurorty nadmorskie o funkcji wypoczynkowej – tak było np. w przypadku Gdyni czy Ustki.
Prawdziwy boom na wakacje w polskich kurortach nad Bałtykiem to czas dwudziestolecia międzywojennego. Po odzyskaniu niepodległości odzyskaliśmy też dostęp do Bałtyku, co wpłynęło m.in. na rozwój Helu i Juraty. Na przedwojennych bałtyckich plażach można było spotkać głównie wyższe warstwy społeczne – plażowali tam królowie, cesarze, a także osobistości świata kultury, ze słynną Marleną Dietrich na czele. Do najpopularniejszych polskich miejscowości turystycznych nad morzem należały wówczas: Jurata, Świnoujście, Gdynia, Sopot i Hel.
Topowy polski kurort nad morzem z okresu przedwojennej Polski, nazywany polskim „Palm Beach”. To właśnie Juratę uważano za najbardziej elegancką i najnowocześniejszą miejscowość wypoczynkową nad morzem. Pierwszy sezon dla Juraty przypadł na rok 1931, kiedy funkcjonowała już kolej na Hel. To tutaj swoje letnie rezydencje mieli prezydent Ignacy Mościcki, Józef Beck i reprezentanci świata sztuki i nauki.
Polskie kurorty nadmorskie były inspiracją dla polskich i zagranicznych artystów. Często można było tu spotkać malarza Wojciecha Kossaka wraz z córkami – poetką Marią Pawlikowską-Jasnorzewską i pisarką Magdaleną Samozwaniec. Tutejszy hotel Lido był najpopularniejszym hotelem w mieście. Nocowali tu Molo w Juraciem.in. gen. Władysław Sikorski i Eugeniusz Bodo. Już wtedy obiekt miał do dyspozycji 65 pokoi z łazienkami i bieżącą wodą! Wczasowicze chodzili na dancingi do Cafe-Cassino, jadali w restauracjach i grali w tenisa.
Kto by pomyślał, że współczesne nadmorskie kurorty niegdyś pełniły zupełnie inne funkcje. Gdynia to rybacka wieś, która dopiero w 1926 roku została przekształcona w miasto. Rozwój Gdyni jest nierozerwalnie związany z Gdańskiem, który po I wojnie światowej stał się Wolnym Miastem Gdańsk. Ponieważ w ten sposób Polska utraciła ważny port, postanowiono zbudować go właśnie w Gdyni.
Już kiedyś polskie kurorty nad morzem przyciągały osoby z problemami zdrowotnymi. Gdynię szczególnie upodobał sobie znany pisarz Stefan Żeromski, który rozsławił ten kurort. Ze względu na ciężkie choroby, lekarze doradzali mu przeprowadzkę nad morze. Jego wybór padł na rybacką wioskę Orłowo, będącą obecnie częścią Gdyni. Żeromski zamieszkał w domku przy plaży, w pobliżu urokliwego klifu. Częstymi gośćmi w jego kwaterze byli inni literaci, m.in. Jan Lechoń czy Jan Kasprowicz. Do tej pory jest to niezwykle popularne miejsce na spacery, a z orłowskiego klifu roztacza się przepiękna panorama Zatoki Gdańskiej, Sopotu i Gdańska.
Poza Orłowem dużą sławą wśród polskich kurortów nad morzem cieszyła się Kamienna Góra, obecnie luksusowa dzielnica miasta. To tam w 1920 roku powstało letnisko, a już kilka lat później swoje letnie rezydencje mieli znani lekarze czy przedstawiciele inteligencji. Obecnie warto wjechać tam kolejką, by zobaczyć majestat tego pięknego, modernistycznego miasta.
Prawdziwe przeludnienie ta miejscowość nad morzem przeżywa każdego roku we wrześniu – to tutaj zjeżdżają się wszyscy ludzie związani z polskim kinem – aktorzy, twórcy, dziennikarze. Wszystko za sprawą Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych, który odbywa się w Gdyni w połowie tego miesiąca.
Przeczytaj także: Najlepsze restauracje w Gdyni – gdzie dobrze zjeść?
Kasyno, przystań jachtowa, na końcu molo i klimat kurortu dla elit – nic dziwnego, że Sopot czasem porównuje się do Monte Carlo. Niewiele polskich kurortów nad morzem może pochwalić się takim mianem. Do sławy tego miasta przyczynił się Jean Georg Haffner, lekarz wojsk napoleońskich, który zachęcony korzystnym mikroklimatem postanowił stworzyć tu uzdrowisko i kąpielisko. To on rozpoczął też budowę sopockiego molo, które z początkowych 31,5 metra rozrosło się do 0,5 km długości. Czyni to tutejsze molo najdłuższym drewnianym molo w Europie.
Poza molo do Sopotu od zawsze przyciągały letników niezwykle szerokie plaże, które od lat wygrywają w rankingach atrakcyjności, czystości i bezpieczeństwa. Przed wojną, plaże polskich kurortów nad morzem stawały się miejscem, gdzie przedstawiciele elit organizowali konkursy rzeźb z piasku. Do atrakcji tego nadmorskiego kurortu można też zaliczyć turnieje sportowe, dancingi czy hazard, który zresztą przyczynił się do powstania ultranowoczesnego sopockiego Kasino-Hotelu (obecnie 5-gwiazdkowy Grand Hotel). Jednym z niesławnych gości tego obiektu był Adolf Hitler.
Dawniej Sopot kojarzył się z kurortem dla elit – było to miasto z klasą dostępne tylko dla najbogatszej części społeczeństwa. Teraz jest popularne wśród wszystkich turystów, przez co straciło nieco na elitarności. Nadal przyciąga jednak swoją unikalną drewnianą architekturą i niepowtarzalną atmosferą. Od 1961 roku odbywa się tam festiwal piosenki polskiej.
Przeczytaj także: Gdzie zjeść w Sopocie? Restauracje, które warto odwiedzić
To największe polskie uzdrowisko miało bardzo burzliwą historię. Jego rozwój jako kurortu nad Morzem Bałtyckim znacznie utrudniał fakt, że miasto miało status twierdzy. Mimo to, pierwszy zakład kąpieli solankowych powstał tu jeszcze w 1830 roku. Prawdziwy rozwój Kołobrzegu jako uzdrowiska nastąpił dopiero po 1872 roku. Wszystkie dawne tereny wojskowe zamieniono wówczas w hotele, pensjonaty i zakłady zdrojowe.
Pierwszym i zarazem najbardziej imponującym kołobrzeskim sanatorium był zbudowany pod koniec XIX wieku Pałac Nadbrzeżny, w którym przewidziano aż 1000 miejsc dla kuracjuszy. Wkrótce po jego budowie Kołobrzeg uznano za uzdrowisko pierwszej kategorii wśród polskich kurortów nad morzem. Prawdziwy szczyt rozwoju tego miasta przypada jednak na XX-lecie międzywojenne.
Kołobrzeg do tej pory jest pierwszym skojarzeniem Polaków z nadmorskim uzdrowiskiem. To tu każdego roku tysiące kuracjuszy przyjeżdża leczyć choroby układu oddechowego, układu krążenia czy dolegliwości reumatologiczne. Sprawia to, że ten polski kurort nad morzem popularny jest nie tylko w kraju, ale również za granicą.
Przeczytaj także: Co zobaczyć w Kołobrzegu? Atrakcje dla dzieci i dorosłych
Pierwsze wzmianki o Ustce jako polskim kurorcie nad morzem sięgają 1800 roku. Już od początków XX wieku istniał tu zakład przyrodoleczniczy, jednak pierwsze sanatoria pojawiły się dopiero w latach 70. Do tej pory rodzice przyjeżdżają tu ze swoimi dziećmi leczyć alergie, stąd Ustka kojarzy się ze spokojną miejscowością wypoczynkową.
Jednak jej historia tak spokojna nie była. Mało kto zdaje sobie sprawę, że w latach 30. w Ustce, częściej niż letników, można było spotkać nazistowskich działaczy i inżynierów. Wszystko dlatego, że właśnie w Ustce Hitler miał w planach stworzyć port i wojenną twierdzę. Pozostałością po tych zamiarach są Bunkry Blüchera, obecnie jedna z najpopularniejszych atrakcji turystycznych Ustki.
Wschodnia strona miasta przypomina inne polskie miejscowości wypoczynkowe nad morzem. To tu można podziwiać szachulcową zabudowę i pięknie odrestaurowane chaty rybackie. Architektoniczny ład i szerokie plaże z certyfikatem Błękitnej Flagi czynią z tej nadmorskiej miejscowości kurort w dawnym, dobrym stylu.
Świnoujście, z racji swojego położenia na granicy polsko-niemieckiej, na przestrzeni lat awansowało ze statusu wsi rybaków i przewoźników do nowoczesnego kurortu królów, cesarzy i artystów. Bywali tu m.in. car Mikołaj II, cesarz Franciszek Józef I czy królowie Danii i Portugalii. To tu wypoczywała aktorka Marlena Dietrich, tu także swoje ofiary uwodziła słynna kobieta-szpieg Mata Hari.
Do rozwoju turystycznego tego miasta nad Bałtykiem przyczyniło się nadanie mu statusu uzdrowiska w połowie XIX wieku. Wszystko dlatego, że odkryto tu lecznicze solanki bromkowo-jodkowo-sodkowe. Dodajmy do tego powstanie linii kolejowej w 1876 roku i mamy odpowiedź, dlaczego do letniska zjeżdżały tłumy turystów, zwłaszcza mieszkańców Berlina. Nie bez powodu Świnoujście nazywano wtedy „wanną kąpielową Berlina”.
Obecnie Świnoujście jest jednym z najnowocześniejszych polskich uzdrowisk, które przyciąga nie tylko kuracjuszy, ale także wielbicieli szerokich, niezwykle czystych plaż – jednych z najlepszych nad Bałtykiem.
Przeczytaj także: Świnoujście pełne atrakcji! Co warto zobaczyć?
Kiedyś jeden z najlepszych polskich kurortów nad morzem według poetów, polityków i rajców gdańskich, obecnie mekka surferów. Hel, bo o nim mowa, mógł się rozwinąć jako kurort dzięki dwóm ważnym wydarzeniom – powstaniu linii kolejowej z Gdańska do Pucka oraz budowie portu rybackiego. Pierwsze kąpielisko otwarto tu już pod koniec XIX wieku. Kilka lat później otwarto ośrodek wypoczynkowy „Hela”, przemianowany w 1920 roku na Dom Kuracyjny – Hotel „Polonia”, który został niestety zniszczony w wyniku działań wojennych.
Hel kojarzy się przede wszystkim z urokliwymi plażami, jednak nawet z dala od plaż jest tu sporo do zobaczenia. Na głównej ulicy Helu wzrok przykuwa przedwojenna zabudowa, którą z pewnością docenią miłośnicy architektury. Rodzinom z dziećmi spodoba się tutejsze fokarium. Warto także zajrzeć do Muzeum Rybołówstwa, gdzie wśród eksponatów znajdziemy zabytkowe łodzie i sprzęt rybacki. Więcej o atrakcjach Helu przeczytasz w artykule: Hel i okolice – najciekawsze atrakcje turystyczne.
Poczuliście ducha dawnych polskich kurortów nadmorskich? A co powiecie, by wybrać się w podróż śladami przedwojennych kurortów? Warto pamiętać, że dawne miejscowości wypoczynkowe to nie tylko Morze Bałtyckie! Przed wojną kultowy był np. położony w pobliżu Lwowa Truskawiec, a także Zaleszczyki w granicach obecnej Ukrainy, w których klimat przypominał ten panujący nad Morzem Czarnym. Może to pomysł na kolejny wyjazd?
Podobne artykuły
Zapisz się na newsletter i zyskaj!
Najlepsze oferty, podróżnicze inspiracje, prezenty na urodziny.