Dzikie plaże nad Bałtykiem, na których nie spotkasz tłumów

Wybrzeże Bałtyku to najpopularniejszy kierunek wakacyjnych podróży Polek i Polaków. Piękne plaże, urokliwe nadmorskie miejscowości, no i sam klimat wybrzeża przyciągają latem tłumy urlopowiczów. Jeśli jednak odpoczywanie na zatłoczonym kąpielisku nie jest dla Ciebie, to koniecznie poszukaj dzikiej plaży, która zagwarantuje Ci ciszę i spokój oraz komfortowe warunki do relaksu. Sprawdź, gdzie można znaleźć dzikie plaże nad polskim morzem i odwiedź wybrane miejsca jeszcze tego lata! 

Dzika plaża naturystów Bukowo niedaleko Łazów

Czy miałeś kiedyś okazję wypoczywać na plaży au naturel? Jeśli nie, to koniecznie spróbuj! Niedaleko miejscowości Łazy znajdziesz wspaniałą dziką plażę dla naturystów. Ulokowana na mierzei między Bałtykiem a jeziorem Bukowo, a do tego oddalona o około 1 kilometr od ostatniego zejścia na plażę w Łazach, zapewnia wyjątkowy spokój. Plaża jest czysta i bardzo szeroka, więc z powodzeniem każdy znajdzie tu fragment piasku tylko dla siebie. W tym miejscu nie doświadczysz tłumów i nie będziesz musiał wcześnie rano rezerwować miejsca. Plaże naturystyczne mają dodatkową zaletę – tu naprawdę można cieszyć się bliskością przyrody. Warto spróbować! 

Dzika plaża w Czołpinie

Piękną, a co najważniejsze wciąż dziką plażą Bałtyku jest plaża w Czołpinie, znajdująca się na terenie Słowińskiego Parku Narodowego. Tu przywita Cię cisza i spokój. Plaża jest czysta i naprawdę pusta. Możesz dotrzeć do niej wędrując niebieskim szlakiem z latarni morskiej Czołpino. Na zachód od dzikiej plaży znajduje się wyjątkowa atrakcja turystyczna, jaką jest zatopiony las koło Czołpina. Warto go zobaczyć, będąc na urlopie w tej okolicy! Inne ciekawe miejsca w pobliżu to np. Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach czy jeziora Sarbsko i Łebsko.

Dzika plaża na Wyspie Sobieszewskiej 

Czy w Gdańsku można znaleźć dziką plażę? W samym mieście nie, ale już na nieco oddalonej od centrum Wyspie Sobieszewskiej jak najbardziej! Plaża jest bardzo kameralna, a wczasowiczów niewielu, co sprawia, że jest to idealne miejsce do wypoczynku dla miłośników przyrody. Cała wyspa posiada status wyspy ekologicznej, tutaj faktycznie natura jest dzika i nieskażona działalnością człowieka. Dziki odcinek plaży znajduje się na zachód od strzeżonego odcinka, bliżej rezerwatu przyrody Ptasi Raj. Warto pamiętać, że Wyspa Sobieszewska jest miejscem, w którym można natknąć się na dużą liczbę bursztynów po sztormie. A to już dwa argumenty, które przemawiają za tym, że warto właśnie tutaj spędzić swój urlop!

Dzika plaża w Orzechowie

Czy Bałtyk ma dzikie plaże? Okazuje się, że tak i jest ich całkiem sporo. Oczywiście dotarcie do nich nie zawsze jest proste, ale czego się nie robi dla odrobiny spokoju i kameralnego klimatu do wypoczynku, prawda? Jednym z miejsc wartych uwagi jest przepiękna plaża w Orzechowie niedaleko Ustki. Tutaj na spacery przychodzą nie tylko mieszkańcy czy wypoczywający w okolicy turyści, ale także wczasowicze z Ustki, którzy chcą pobyć bliżej natury. Mimo to plaża wciąż jest dzika i nawet w sezonie nie ma na niej tłumów. Jej atutem jest przepiękne usytuowanie – w bezpośrednim sąsiedztwie wysokich klifów, które malują niesamowity krajobraz. Plaża w Orzechowie jest wąska, ale za to bardzo widokowa i naprawdę dzika – właśnie dlatego warto ją odwiedzić podczas wypoczynku nad morzem. 

Dzika plaża w Kopalinie

Niemal bezludną plażę nad Bałtykiem można znaleźć w pobliżu miejscowości Kopalino. Ulokowana pomiędzy plażą w Lubiatowie a plażą w Słajszewie stwarza doskonałe warunki do wypoczynku w otoczeniu natury i co najważniejsze – ciszy. Można do niej dotrzeć spacerem przez las z Kopalina lub rowerem, gdyż w pobliżu biegnie trasa EuroVelo R10. O tym miejscu wie niewielu turystów, dzięki czemu plaża przez większą część roku jest odwiedzana naprawdę przez garstkę spacerowiczów. Warto wykorzystać ten fakt i wybrać się tu na rodzinne plażowanie z dala od tłumów i miejskiego gwaru. 

Dzika plaża naturystów na Mierzei Sarbskiej

Kolejną dziką plażę nad morzem, której warto przyjrzeć się z bliska, znajdziesz w okolicy Łeby. Jest to plaża naturystyczna ulokowana pomiędzy jeziorem Sarbsko a Bałtykiem. Od centrum Łeby dzieli ją ok. 5 km. Możesz tu dotrzeć spacerem lub wybrać się na rowerową przejażdżkę, by cieszyć się cudowną ciszą już po kwadransie od startu. Plaża jest wyjątkowo pusta nawet latem, więc nie trzeba martwić się o to, że zabraknie miejsca na Twój koc, nawet jeśli nie wyruszysz na plażowanie wcześnie rano. Taka plaża to prawdziwy skarb dla tych, którzy na wakacjach lubią łączyć atrakcje oferowane przez miasto z możliwością wypoczynku na świeżym powietrzu. 

Dzika plaża w Poddąbiu

Pomiędzy Ustką a Rowami znajduje się kolejne, nieodkryte jeszcze przez wczasowiczów miejsce. Jest nim kameralna nadbałtycka wioska Poddąbie, w której na stałe zamieszkuje ok. 40 mieszkańców. Plaża nie należy do szerokich, a od lądu osłania ją stromy i niezwykle widokowy klif. Tutaj zawsze można liczyć na ciszę i przyjazne warunki do wsłuchania się w szum fal.

Dzika plaża w Wisełce

Gdzie jeszcze są dzikie plaże nad morzem? Zachodniopomorskie również skrywa skarby, które Cię zachwycą. Kameralna miejscowość Wisełka posiada jedną z najpiękniejszych i najbardziej dzikich plaż w tym rejonie wybrzeża. Ścieżka na plażę prowadzi przez teren Wolińskiego Parku Narodowego, co tylko dodaje uroku temu miejscu. Sama plaża również jest niezwykle malownicza – piękna nadmorska panorama, czysty piasek, wspaniałe klify porośnięte bujną zieloną roślinnością momentami sprawiają wrażenie, że wypoczywasz nie nad chłodnym Bałtykiem, ale na egzotycznej wyspie.

Dzika plaża w Dąbkowicach

Wyjątkową plażę znajdziesz też w miejscowości Dąbkowice. Ulokowana na mierzei między Bałtykiem a jeziorem Bukowo zaskakuje brakiem opalających się tu turystów. Położona na terenie Parku Natura 2000 i z dala od miejskich atrakcji zachęca do odwiedzin tych, którzy są złaknieni spokoju i towarzystwa dzikiej przyrody. Jeśli ciekawi Cię, jak może wyglądać dzika plaża i dlaczego wypoczynek na niej jest taki przyjemny, to odwiedź to miejsce i zachwyć się jego klimatem! 

Plaża w Rozewiu

Mało uczęszczana jest również plaża w pięknym Rozewiu. Położona u stóp stromego klifu wymaga pokonania wysokich i stromych schodów, przez co wiele osób wybiera inne miejsca na wypoczynek. To jednak, co dla niektórych stanowi przeszkodę nie do pokonania, dla drugich jest niską ceną za możliwość wypoczynku w kameralnym miejscu. Warto sprawdzić tę lokalizację, by nacieszyć się upragnionym komfortem. 

Plaża Stilo koło Osetnika

Ta plaża jest naprawdę pusta, cicha i piękna. Znajdziesz tu cudownie biały piasek i mnóstwo miejsca tylko dla siebie. Tym, co zniechęca plażowiczów szukających komfortu, jest brak dojazdu do plaży. Można się do niej dostać spacerem wzdłuż ścieżki prowadzącej ze wsi Osetnik. Ciekawą atrakcją tej okolicy jest także zabytkowa latarnia morska Stilo, więc jeśli zdecydujesz się na pobyt właśnie tutaj, to koniecznie pamiętaj, by ją odwiedzić. 

Dzikich plaż nad Bałtykiem nie brakuje – i dobrze! Nie każdy przecież potrzebuje do szczęścia mnóstwa atrakcji na wyciągnięcie ręki. Są tacy, których najbardziej cieszy cisza, brak innych ludzi w zasięgu wzroku i możliwość odcięcia się choć na chwilę od miejskiego zgiełku. Jeśli jesteś jedną z takich osób, to sięgnij po jedną z naszych inspiracji, a następnie poszukaj wygodnego noclegu nad Bałtykiem na portalu Triverna.pl. Kto wie, może właśnie pobyt na dzikiej plaży będzie doskonałą odpowiedzią na Twoje potrzeby?