Na weekendowe wypady wydajemy coraz więcej, a od wylegiwania się nad Bałtykiem wolimy wspinaczkę po Tatrach lub odkrywanie uroków polskich miast. Zapytaliśmy Polaków, jak planują swoje podróże po Polsce.
Jak wynika z raportów Ministerstwa Sportu i Turystyki, Polacy coraz częściej decydują się spędzić wakacje w kraju. Pomiędzy 2015 a 2017 r. liczba krajowych podróży wzrosła aż o 9%. Ponad połowę wyjazdów na dłuższy okres stanowiły podróże turystyczne i wypoczynkowe.
Co skłania nas do podróżowania po Polsce? Gdzie najczęściej wyjeżdżamy i gdzie się zatrzymujemy? Jak w porównaniu do zagranicznych gości wypadamy w oczach pracowników hoteli? Prezentujemy wyniki badania, w którym wzięło udział 1355 osób z całej Polski.
Z domu wyciąga nas przede wszystkim dusza odkrywców oraz szansa na kilka dni odpoczynku. Na pytanie o powody, dla których zwykle pakują plecak lub torbę i wyruszają w Polskę, aż 7 na 10 badanych najczęściej wskazuje chęć zobaczenia nowych miejsc oraz potrzebę relaksu.
Niemal dwukrotnie rzadziej wyjeżdżamy po to, by odwiedzić rodzinę lub znajomych mieszkających w innych zakątkach kraju. Blisko co trzeci badany dzięki podróżom chce rozwijać swoje hobby, a co ósmy jako jeden z najczęstszych celów wyjazdu wymienia obowiązki służbowe.
Zdecydowana większość z nas podróżuje po Polsce co najwyżej 5 razy w ciągu roku. Co czwarta osoba wyjeżdża nawet dwa razy częściej, a dla co piątej 10 krajowych podróży w ciągu roku stanowi wręcz minimum.
Nasze wyjazdy z reguły nie są długie. Aż 66% badanych ogranicza się jedynie do krótkich, weekendowych wypadów. Dla 4 na 10 Polaków podróż po kraju trwa nie dłużej niż tydzień, a na jeszcze dłuższe, przynajmniej 2-tygodniowe wyjazdy pozwala sobie tylko nieco ponad 6% badanych.
Nie będzie chyba żadnym zaskoczeniem, że ulubioną porą Polaków na podróżowanie po kraju jest lato, a w szczególności miesiące wakacyjne: lipiec i sierpień. Nieco większą niespodziankę może za to stanowić odsetek osób najczęściej wyjeżdżających jesienią – to niemal co piąty badany. Lubimy poczekać z planami na sam koniec wakacji, a na na wyjazd we wrześniu decydujemy się nawet nieznacznie częściej niż na majówkowy wypad.
Nasze podróże po Polsce z reguły planujemy wspólnie z najbliższymi osobami: partnerem lub partnerką (37%), rodziną (26%) lub przyjaciółmi i znajomymi (22%). Na samotne wojaże wyrusza tylko co siódmy badany.
Jakie kierunki wybieramy najczęściej? Przede wszystkim polskie góry: Tatry, Bieszczady i Karkonosze. Ten cel wskazuje aż 72% uczestników badania Triverna.pl. Ponad połowa respondentów zamiast bliskości natury wybiera zwiedzanie miast. Do tych najczęściej odwiedzanych należą przede wszystkim Kraków, Wrocław i Gdańsk. Co ciekawe, aktywny wypoczynek w mieście wygrywa nawet z beztroskim lenistwem na nadbałtyckiej plaży. Nadmorskie miejscowości (na czele z Trójmiastem, Helem i Kołobrzegiem) muszą zadowolić się 3. miejscem w zestawieniu najpopularniejszych celów krajowych wyjazdów. Tuż za nimi znajdują się polskie jeziora oraz wsie.
I choć Polacy niezmiennie uwielbiają wypoczynek w otoczeniu przyrody, wszystko wskazuje na to, że ekoturystyka jeszcze długo nie będzie naszą domeną. Na wyjazdach wolimy raczej oszczędzać czas niż środowisko. Aż 6 na 10 badanych podróżuje po kraju przede wszystkim samochodem – to ponad dwa razy więcej niż odsetek osób wybierających bardziej ekologiczny pociąg.
Przeczytaj także: Urlop bez samochodu? Zobacz, gdzie jechać na wakacje pociągiem
Podczas wyjazdów niemal co trzecia osoba wybiera nocleg w prywatnych kwaterach lub pokojach gościnnych. Z hoteli korzysta nieco ponad 20% podróżujących po Polsce. Gości w hotelach przybywa, bo dzięki portalom takim jak Triverna coraz łatwiej znaleźć pokój wraz z dodatkowymi udogodnieniami w korzystnej cenie. Co szósty badany zazwyczaj szuka noclegu w gospodarstwach agroturystycznych i domkach letniskowych, a co ósmy może liczyć na miejsce do spania u rodziny lub znajomych.
Jak wynika z badania Triverna.pl, najważniejszym czynnikiem przy wyborze noclegu jest dla nas przede wszystkim dopasowane do naszych potrzeb wyposażenie: duże, wygodne łóżko czy telewizor. Co czwarty badany zwraca również uwagę na dostęp do internetu, miejsce parkingowe tuż przy obiekcie czy wliczone w koszty wyżywienie. Co ciekawe, te udogodnienia są dla nas znacznie bardziej istotne niż lokalizacja miejsca noclegu, a nawet jego cena.
Na podróże po kraju wydajemy zresztą coraz więcej. Jak wynika z raportu Ministerstwa Sportu i Turystyki, jeszcze w 2016 za weekendowy wypad płaciliśmy średnio ok. 285 zł, a za dłuższy pobyt – ok. 839 zł. Dziś Polacy deklarują gotowość do poniesienia nieco wyższych wydatków. Za krótki wyjazd ponad połowa badanych jest gotowa zapłacić co najmniej 300 zł, a za tydzień poza domem – minimum 900 zł.
Oprócz ceny noclegu na łączne koszty wyjazdu składają się również wydatki na jedzenie. 57% badanych podczas krajowych wyjazdów stołuje się przede wszystkim w miejscowych restauracjach i barach. Wyżywienie w hotelu czy pensjonacie wybiera niecałe 7%.
Choć wyraźnie lubimy odkrywać lokalne smaki, nie znaczy to wcale, że posiłki w miejscu noclegu odchodzą do lamusa. Według Juliusza Fiedlera, dyrektora operacyjnego portalu Triverna.pl – jest wręcz przeciwnie: „Aż 65% osób dokonujących rezerwacji za pośrednictwem naszego portalu wykupuje dwa posiłki dziennie, a co czwarta ogranicza się tylko do śniadania. Sam pokój, bez dodatkowych posiłków, rezerwuje jedynie 6% użytkowników”.
Wyżywienie w miejscu noclegu to z reguły nie tylko najwygodniejsze, ale często również najbardziej opłacalne rozwiązanie, bo większa liczba udogodnień nieraz oznacza też wyższy rabat. Mimo to spora część Polaków w poszukiwaniu oszczędności idzie jeszcze dalej, zwykle przygotowując posiłki samodzielnie. Na krajowych wyjazdach robi tak co trzecia osoba.
Na krajowe podróże Polaków spojrzeliśmy również z nieco innej perspektywy. O opinie na temat polskich turystów poprosiliśmy tych, którzy spotykają się z nimi najczęściej: pracowników hoteli i pensjonatów współpracujących z portalem Triverna. Zapytaliśmy ich o upodobania polskich gości oraz o najczęściej pojawiające się problemy z rodakami.
W obiektach, które zgodziły się wypełnić naszą ankietę, Polacy stanowią większość gości (średnio 7 na 10). Odpowiedzi hotelarzy w pewnym zakresie pokrywają się z wnioskami z pierwszej części naszego badania. Ich goście zwykle podróżują we dwójkę, wykupują nocleg na nie dłużej niż dwie noce, a w hotelu jedzą co najwyżej śniadania.
Z jakich jeszcze udogodnień korzystają goście? Pracownicy najczęściej wskazują przede wszystkim na parking na terenie hotelu, siłownię lub basen oraz salon spa. Nieco rzadziej w ich odpowiedziach pojawiają się też rozwiązania przygotowane specjalnie z myślą o rodzicach z dziećmi, np. sala zabaw czy krzesełka dla najmłodszych.
Przeczytaj także: Jak wybrać hotel na wyjazd? Oto warunki, które musi spełniać dobry hotel
W rozmowach z Triverna.pl hotelarze podkreślają, że na przestrzeni kilku ostatnich lat sposób podróżowania Polaków bardzo się zmienił. Na lepsze! „Dziś to typowy wypoczynek, a nie wyrwanie się na szybką imprezę” – mówi nam jeden z nich. Według nich trudno stworzyć jeden obraz ich gości, bo ci bardzo się różnią: „Jednego dnia przychodzą dwie różne osoby z dwóch identycznych pokoi: jeden jest zadowolony, drugiemu nic nie pasuje. Gusta i guściki!” – pisze pracownik aparthotelu.
Jak wynika z wielu opowieści, polscy goście należą jednak do tych najbardziej wymagających. Lubią narzekać: przede wszystkim na kiepski dojazd do hotelu oraz prędkość internetu na terenie obiektu. Często pojawiają się nawet skargi na… złą pogodę!
Wciąż mamy trochę do nadrobienia jeśli chodzi o kulturę podróżowania. „Goście wypijają minibarek i nie płacą za niego. Ciągle się dziwią, że muszą dawać dane karty do preautoryzacji” – opowiada jeden z hotelarzy, podkreślając jednocześnie, że Polacy tak naprawdę dopiero zaczęli podróżować i korzystać z hoteli.
Przykre sytuacje należą na szczęście do rzadkości. Jeden z pracowników 4-gwiazdkowego hotelu napisał nam o częstych kradzieżach ręczników i „innych drobnych rzeczy, których brak trudno zauważyć od razu”, a także organizowanych codziennie wycieczkach do sklepu. „Wracają obładowani siatkami, a szkło brzęczy bardzo głośno”. To jednak pojedyncze przypadki – zdecydowana większość naszych rozmówców podkreśla, że Polacy nie różnią się zbytnio od zagranicznych gości: są życzliwi, uprzejmi i potrafią docenić dobry serwis oraz sympatyczną obsługę.
Przeczytaj także: Co można zabrać z hotelu? Lista darmowych rzeczy w pokoju hotelowym
Polacy coraz bardziej doceniają uroki swojego kraju. Z roku na rok na podróże po Polsce wydajemy więcej, a przy wyborze noclegu większe znaczenie niż cena mają dla nas dopasowane do potrzeb warunki.
I choć podczas naszych wyjazdów moglibyśmy zwrócić nieco większą uwagę na środowisko i trochę lepiej zgłębić hotelowe realia, wiele wskazuje na to, że z roku na rok nasza kultura podróżowania będzie rosnąć. Jedno jest pewne: Polska to naprawdę niezwykłe miejsce, którego uroki warto odkrywać przez całe życie!
Badanie zostało przeprowadzone przez portal Triverna.pl metodą wywiadów internetowych. Wzięło w nim udział 1355 respondentów z całej Polski. Średnia wieku uczestników badania wyniosła 33 lata.
Odpowiedzi hotelarzy zostały opracowane na podstawie ankiet oraz rozmów z pracownikami hoteli współpracującymi z portalem Triverna.pl.
Podobne artykuły
Zapisz się na newsletter i zyskaj!
Najlepsze oferty, podróżnicze inspiracje, prezenty na urodziny.